Page 16 - demo ksiazki
P. 16
a ramiona lodowate od zimnych podmuchów, które przedo-
stawały się przez szpary w źle uszczelnionych oknach. Tym-
czasem wysoka temperatura sprawiała, że dziewczyna czuła
się, jakby siedziała w saunie. Lubiła zerkać na zewnątrz, na
życie, które toczyło się za bramą szkoły: na matki pchające
wózki spacerowe, staruszków, którzy zaciekawieni zerkali
przez dziury w żywopłocie, na dzieciaki, które w ładną pogo-
dę grały w koszykówkę na szkolnym boisku.
– ...utrzymuje się stała temperatura, ponieważ dopływają-
ca energia nie jest wykorzystywana do wzrostu temperatury
ciała stałego, ale do oddzielania cząsteczek materii. Nazywa-
my to ciepłem utajonym.
Kurczę, Pedrotti była w połowie lekcji, a Paulina nawet się
nie zorientowała, ile ją ominęło. To była właśnie ta negatyw-
na strona wybranego miejsca: za dużo było tu rzeczy rozpra-
szających dziewczynę, która i tak miała ogromny problem ze
skupieniem uwagi.
Już miała się skoncentrować na wykresach, które zdążyły po-
kryć pół tablicy, gdy coś za oknem ponownie przykuło jej wzrok.
Obróciła głowę i znów ją zobaczyła.
Kobieta w czerwonym płaszczu nadal tam stała, w stru-
gach deszczu, nieruchoma, na samym środku boiska do ko-
szykówki. Paulina odniosła wrażenie, że patrzyła prosto w jej
kierunku i poczuła nieprzyjemny dreszcz, który przeszył ją aż
do kości. Próbowała skupić się na lekcji, ale niepohamowana
ciekawość kazała jej ponownie skierować spojrzenie na boi-
sko. Kobiety jednak już tam nie było.
– Paulina, biorąc pod uwagę, że tak uważałaś na mojej
lekcji, czy zechcesz podejść do tablicy i użyć nowego wzoru
dotyczącego zmian stanu skupienia, by wyjaśnić go swoim
kolegom z klasy?
Chyba sobie żartuje, pomyślała dziewczyna.
18