toskrzydła skinęła główką, ale dziewczynka i tak wiedziała,
o czym marzy sówka. Żeby pozostały przyjaciółkami na zawsze!
To było też największe marzenie Flory. Ze śmiechem wzięła
sowę na ręce i ostrożnie pocałowała ją w dziób. Była pewna, że
tak właśnie będzie!
16