Page 16 - demo ksiazki
P. 16
2
Po śniadaniu Vladek poszedł za rodzicami do
salonu.
– Smoku, pokaż synowi swoją supersiłę – powie-
działa Śmiertelina. – A ty, Vladzie, patrz i ucz się –
dodała, miażdżąc go surowym spojrzeniem. – Miej-
my nadzieję, że tę umiejętność opanujesz szybciej
niż inne.
„Nie ma szans” – pomyślał Vladek. Ale na głos
odpowiedział potulnie:
– Tak, mamo.
Jednak Smoczysław wahał się.
– No dalej – ponagliła męża Śmiertelina. – Na co
czekasz?
18