Page 6 - klasyka_mlodego_czytelnika_pinokio2
P. 6
– no to kto?! Wiem przecież, że to pan powiedział!
– nie!
– tak!
– nie!
– tak!
Wisienka i Geppetto krzyczeli na siebie wniebogłosy, a wkrótce potem
wzięli za łby, zaczęli się drapać, gryźć, na koniec zaś popatrzyli na siebie
i szczerze się roześmiali. pan antonio miał bowiem w rękach perukę Gep-
petta, a Geppetto między zębami siwą perukę cieśli.
– Oddaj mi moją perukę! – krzyknął antonio.
– ty zaś zwróć mi moją i podaj rękę na zgodę! – odpowiedział Geppetto.
8 8 9