Page 22 - demo ksiazki
P. 22

Natychmiast wytłumaczyłem jej, dla kogo były te kiełbaski. Sze-
            roki uśmiech rozjaśnił jej okrągłą indiańską twarz. Skinęła głową,
            podreptała, kiwając się na boki, do spiżarni, a następnie podała
            mi papierową torbę, z której wydobywał się boski zapach.
             – Bardzo proszę. To jest wszystko, co mam. Razem będzie pięt-
            naście dolarów. Baw się dobrze u rodziny. Tylko się nie przejedz-
            cie.
             Odpowiedziałem uśmiechem. To nam nie grozi. Pewnego razu
            w jedną noc wtrząchnęliśmy we czwórkę całego mulaka. Wziąłem
            papierową torbę i poszedłem szybko do pokoju, żeby schować
            kiełbasy do szafy. Chciałem zdążyć, zanim skończy się przerwa
            i zaczniemy angielski oraz historię z panią Calloway.
             Ale tak się głupio złożyło, że na korytarzu spotkałem Bo. Jako
            wilk omega zajmował w swojej grupie najniższą pozycję, a jako
            człowiek był niskiego wzrostu, miał ostre rysy twarzy i zaciętą
            minę. Nos zaczął mu się chciwie poruszać, gdy tylko wyczuł kieł-
            basę.
             – Co tam masz takiego fajnego?
             Zatrzymałem się natychmiast.
             – To nie twoja sprawa! – wypaliłem. Jedno było pewne, nie
            może się dowiedzieć, gdzie zamierzam schować ten prezent! Po-
            czekałem, aż sobie pójdzie, i dopiero wtedy wcisnąłem torbę do
            szafy w moim pokoju.
             Nawet bez zegarka na ręku wiedziałem, że jestem już spóźnio-
            ny. I tak się składa, że na lekcje pani Calloway nie wolno było się
            spóźniać. Była grzechotnikiem i lepiej z nią nie zadzierać, nawet
            gdy miała akurat ludzką postać. Kiedyś, gdy jako mały kociak
            szalałem na dworze, niewiele brakowało, a nadepnąłbym na ta-
            kiego węża. Gdyby tata nie zmiótł go wtedy łapą, to by mnie ta
            gadzina dopadła.


                                         27
   17   18   19   20   21   22   23   24   25   26   27