Page 7 - tmp
P. 7
– Co-o? – spytał szeptem Czerwiakow, omdlewając z przerażenia.
– Precz stąd! – ryknął generał, tupiąc nogami.
Czerwiakow: W brzuchu Czerwiakowa coś się oberwało. Nic nie widząc i nie
Wygnany
przez generała; słysząc, cofnął się ku drzwiom i wyszedł… Powlókł się machinalne
umiera w domu do domu i nie zdejmując munduru, położył się na kanapie i… umarł.
z przerażenia.
8 9