Page 31 - demo ksiazki
P. 31

ADAM NArUSZeWICZ



                                     OBrAZ MIŁOŚCI

                              Być zawsze prawu cudzemu poddanem,
                              Nigdy swych myśli, nigdy chęci panem;
                              To obiecywać, co wykonać trudno,
                              Zawsze się karmić nadzieją obłudną;

                              Strzec pilnie, czego ustrzec niepodobna,
                              Śmiać się w gromadzie, a wzdychać z osobna;
                              Nie mieć ulżenia w serdecznym uścisku,
                              Z lichwą pożyczać, a tracić bez zysku;

                              Ustawicznie się przepraszać i zwadzać,
                              Często przysięgać i przysięgi zdradzać;
                              Na przyjacielskie dąsać się przestrogi,
                              Przypinać sobie i drugiemu rogi;

                              Gniewy ponosić i niewieście fochy,
                              Czynić sąsiadom z siebie widok płochy;
                              Domu, przyjaciół, dzieci zaniedbywać,
                              Czytać błazeństwa lub fraszki pisywać;

                              Tłuc niepotrzebnie w dzień i w nocy bruki,
                              Morzyć snem, głodem konie i pajuki;
                              Wieczną koleją wieść wojnę z pokojem:
                              Takim ktoś Miłość odmalował strojem.
























                                              ‑34‑                                                                                         ‑35‑
   26   27   28   29   30   31   32   33   34   35   36