Page 14 - demo ksiazki
P. 14

Lockett,  gdy  Zaiba  zadała  o  jedno  pytanie  za  dużo
             na temat jej pracy. Teraz Zaiba i Poppy były zagorzały-

             mi fankami Eden. Zaiba miała pościel z jej wizerunkiem,

             podobnie jak zeszyty, piórniki i inne rzeczy do szko-
             ły… Ciotka Fuzja podarowała jej nawet etui na telefon
             ozdobione wizerunkiem Eden Lockett! Zaiba dzwoniła

             do ciotki, która mieszkała na stałe w Pakistanie, i godzi-

             nami rozmawiały o najnowszej przygodzie ich ulubionej
             bohaterki. Czasami Zaiba myślała, że Fuzja kocha książki
             nawet bardziej niż ona sama.

                –  Znalazła  cię,  bo  wystawały  ci  stopy!  –  Ali,  młod-

             szy  od  Zaiby  jej  przyrodni  brat,  wcisnął  się  między
             przyjaciółki. – Czy będziemy musieli tańczyć tak długo,
             aż skończą się te całe malowanki?

                – Ali, słyszałam, że jesteś najlepszy w klasie z mate-

             matyki. Jak myślisz, jak długo to zajmie? – Ciotka Fuzja
             chciała go sprawdzić.
                Ali liczył, stukając w zamyśleniu palcem w podbródek.

                – Hm… Jeżeli każda dłoń zajęłaby około dwudzie-

             stu minut, a potem tyle samo w przypadku stóp, plus
             czas schnięcia…






                                          16
   9   10   11   12   13   14   15   16   17   18   19