Page 7 - Demo_ksiazki
P. 7

torem aktualnego do dziś w naukach ekonomicz-
              nych powiedzenia, że zły pieniądz wypiera lepszy.
              Najsłynniejsze  dzieło  astronoma  to  jednak  nie
              traktat o pieniądzu, lecz o budowie Wszechświa-

              ta, słynne dzieło De revolutionibus orbium coele-
              stium ( O  obrotach  sfer  niebieskich).  W  książce
              uczony przedstawił nie tylko opisaną wyżej teo-
              rię heliocentryczną, ale również twierdzenie z za-
              kresu geometrii. Zgodnie z owym twierdzeniem,
              jeśli wewnątrz dużego okręgu toczy się bez po-
              ślizgu okrąg o promieniu dwa razy mniejszym, to
              dowolny, lecz ustalony punkt małego okręgu po-
              rusza się po średnicy dużego.
              Kopernik  ukończył  swoją  pracę  w  1530  roku,
              jednak obawiał się wydać ją drukiem. Istniało po-
              ważne niebezpieczeństwo, iż Kościół uzna teo-        Mikołaj Kopernik

              rię  heliocentryczną  za  herezję.  Traktat  O obro-
              tach...  wydano  dopiero  w  roku  1543,  tym  sa-
              mym, w którym zmarł Mikołaj Kopernik. Obawy      i posługiwała się mową niemiecką. W jakim języ-
              wielkiego astronoma okazały się całkiem słuszne,   ku mówił na co dzień Kopernik oraz czy w ogó-

              gdyż dzieło znalazło się w Indeksie ksiąg zakaza-  le język polski znał – nie wiadomo. Pisał czasem
              nych, z którego zniknęło dopiero w 1828 roku,    po  niemiecku,  a  na  ogół  po  łacinie,  jak  to  było
              niemal czterysta lat po śmierci uczonego.        w zwyczaju w ówczesnej Europie. Narodowość
              Kontrowersje,  które  istniały  jeszcze  wiele  lat   w czasach średniowiecza i renesansu nie stano-
              po  śmierci  Kopernika,  miały  związek  nie  tylko   wiła kwestii tak ważnej, jak dziś. Bardziej liczyła
              z oskarżeniami o herezję, ale również z kwestia-  się  przynależność  stanowa.  Pochodzący  ze  Ślą-
              mi etnicznymi. O narodowość uczonego spierali    ska, mówiący (być może) po niemiecku, studiują-
              się Polacy z Niemcami. Obie strony miały swoje   cy w Polsce i we Włoszech, poddany polskiego
              argumenty. Wszak rodzina astronoma pochodzi-     króla... Można więc powiedzieć, że Mikołaj Ko-
              ła ze Śląska, który w owym czasie już do Króle-  pernik  był  wielkim  uczonym  środkowoeuropej-
              stwa Polskiego nie należał, zaś jego ludność stop-  skim, a może nawet – europejskim.
              niowo ulegała germanizacji. Sam Mikołaj Koper-   Ostatnia kontrowersja, związana z Kopernikiem,
              nik urodził się jednak w Toruniu, mieszkał i pra-  pojawiła się w 2005 roku, kiedy na terenie kate-
              cował na Warmii, a tereny te należały wówczas    dry  we  Fromborku  odnaleziono  kości  –  jak  są-
              do Polski. Co więcej, w wojnie z niemieckim pań-  dzono – należące do astronoma. Przez jakiś czas
              stwem zakonnym walczył po stronie Korony Kró-    trwały na ten temat spory, jednak w 2008 roku
              lestwa Polskiego. Uczony był więc poddanym pol-  badania DNA kwestię rozstrzygnęły – znalezisko
              skiego króla, tym niemniej nie można tego uznać   to szkielet samego Kopernika! Sarkofag ze szcząt-
              za argument ostateczny, jako że duża część miesz-  kami uczonego obwieziono po miastach Warmii
              czaństwa  zamieszkującego  w  tamtych  czasach   i Pomorza, a następnie uroczyście, z honorami
              Królestwo Polskie miała pochodzenie niemieckie   pochowano.




                                                                              CZŁOWIEK,  KTÓRY WSTRZYMAŁ SŁOŃCE  9
   2   3   4   5   6   7   8   9   10   11   12