Page 23 - demo ksiazki

Przeniesiona do raju

Fliss skrzywiła się, kiedy Izad dezynfeko-

wał skaleczenie. Potem mężczyzna wyciąg-

nął z apteczki plaster i nakleił go na ranę.
– Do wesela się zagoi – powiedział,

szeroko się uśmiechając.
– Dziękuję – odparła Fliss i wtedy

przypomniała sobie o pięknej muszli. –

A czy mógłby mi pan powiedzieć, co to
za muszla? – zapytała, pokazując swoje

znalezisko.