Page 5 - demo ksiazki
P. 5
BernardO
Miałeś
Spokojną wartę?
FranciSKO
Ani mysz nie przeszła.
BernardO
Dobranoc. Jeśli napotkasz Marcella
I Horacego, z którymi tej nocy
Straż mam odbywać, powiedz, niech się spieszą.
Horacy i Marcellus wchodzą.
FranciSKO
Zda mi się, że ich słyszę. – Stój! Kto idzie?
marcelluS
„Lennicy króla.”
1
hOracY
„Przyjaciele kraju.”
FranciSKO
A zatem dobrej nocy.
marcelluS
Bądź zdrów, stary.
Kto cię zluzował?
FranciSKO
Bernardo. Dobranoc.
Odchodzi.
marcelluS
Hola! Bernardo!
1 lennik – człowiek, który otrzymał ziemię, ale został zobowiązany do świadczenia usług wo-
bec osoby dającej lenno
6 7