Page 14 - demo ksiazki
P. 14
Rozdział I
Ławka z parku… Pierwsza podróż samochodem
O ile Daimler z 1886 r. kojarzył się z eleganckim Benz Viktoria był autem dwuosobowym. Jak widać
powozem, to już skonstruowany w tym samym roku – od samego początku konstruktorzy i producenci sa-
Benz Patent Motorwagen na trzech kołach przypomi- mochodów stawiali na różne zapotrzebowania klien-
nał ławkę z parku. Wygląda na to, że mogły nim je- tów. Samochód tylko dla dwóch osób to pojazd, któ-
chać co najwyżej dwie osoby. Pojazd miał silnik spali- ry wedle założenia mógł służyć jedynie przyjemności
nowy i elektryczny zapłon. Przy maksymalnej prędko- przejażdżki i absolutnie nie był autem rodzinnym.
ści – 16 km/h – komfortowo w nim raczej nie było…
Ten właśnie samochód w 1894 r. przemierzył prawie
Rok 1893 i 1894 – Benz Viktoria i Benz Velo tysiąc kilometrów, osiągając średnią prędkość 13,6 km/h.
Kiedy patrzymy na zdjęcia ówczesnych aut, warto
W dziedzinie silnika, hamulców, prędkości – zobaczyć też, jakie są proporcje kierowcy i pasażera
konstruktorzy dosłownie „pędzili”. Jednak pod w stosunku do całej wielkości pojazdu. Wygląda na
względem wyglądu „sznyt” królewskiej karocy nadal to, że nie było w nich zbyt wiele miejsca.
obowiązywał. Oba te samochody były pewnym
krokiem w kierunku polepszenia wygody jazdy. Arrol-Johnston Dogcart (z 1897 r.) to jeden
Popatrzcie na zdjęcie, przedstawiające Benza Velo: z pierwszych, jeśli nie pierwszy samochód
jedno z siedzeń jest ustawione tyłem do kierunku wieloosobowy, a konkretnie przeznaczony dla pięciu
jazdy. „Szofer” siedzi na tylnym siedzeniu i patrzy pasażerów i kierowcy.
wprost na twarz siedzącego przed nim pasażera. No,
ale przy prędkościach nieprzekraczających 30 km/h Nadwozie drewniane, takie same koła i ciekawe
i ówczesnym „natężeniu” ruchu drogowego – nie było rozwiązanie, dotyczące zawieszenia – eliptyczne
to ryzykowne. resory piórowe. Kierowca i jeden pasażer siedzieli
na przednim siedzeniu, a pasażerowie byli od
Benz Viktoria
16