Page 17 - demo ksiazki
P. 17
I rzeczywiście, następnego dnia odbyło się huczne wesele
córki kasztelana z nieznanym młodzieńcem, którego wszy-
scy mieli za królewicza. Uroczystość trwała czterdzieści dni
i czterdzieści nocy i była tak wystawna, że sam król, by się
jej nie powstydził!
Po weselu kasztelan wezwał do siebie zięcia i tak mu
rzekł:
– Czas ci wracać do domu! Na zamek! A i moja córka
pewnie bardzo ciekawa twych włości. Nie zwlekaj więc i ru-
szajcie czym prędzej. My zostaniemy u siebie, ale radzi bę-
dziemy często was widywać!
Słysząc to, chłopak nie wiedział, co odpowiedzieć. W koń-
cu zrozumiał, że wszyscy
mają go tu za kró-
lewicza.
~~ 20 ~~