Page 9 - demo ksiazki
P. 9

I zgasło. I wnet sierpy, gromadnie dzwoniące
                        We zbożach, i grabliska suwane po łące

                   [200]   Ucichły i stanęły: tak pan Sędzia każe,
                        U niego ze dniem kończą pracę gospodarze.
                        „Pan świata wie, jak długo pracować potrzeba;
                        Słońce, Jego robotnik, kiedy znidzie z nieba,
                        Czas i ziemianinowi ustępować z pola”.

                        Tak zwykł mawiać pan Sędzia, a Sędziego wola
                        Była ekonomowi poczciwemu świętą;
                        Bo nawet wozy, w które już składać zaczęto
                        Kopę żyta, niepełne jadą do stodoły;
                        Cieszą się z niezwyczajnej ich lekkości woły.


                   [210]       Właśnie z lasu wracało towarzystwo całe
                        Wesoło, lecz w porządku; naprzód dzieci małe
                        Z dozorcą, potem Sędzia szedł z Podkomorzyną,
                        Obok pan Podkomorzy otoczon rodziną;
                        Panny tuż za starszymi, a młodzież na boku;

                        Panny szły przed młodzieżą o jakie pół kroku
                        (Tak każe przyzwoitość); nikt tam nie rozprawiał
                        O porządku, nikt mężczyzn i dam nie ustawiał,
                        A każdy mimowolnie porządku pilnował.
                        Bo Sędzia w domu dawne obyczaje chował

                   [220]   I nigdy nie dozwalał, by chybiano względu
                        Dla wieku, urodzenia, rozumu, urzędu.
                        „Tym ładem – mawiał – domy i narody słyną,
                        Z jego upadkiem domy i narody giną”.
                        Więc do porządku wykli domowi i słudzy;
                        I przyjezdny gość, krewny albo człowiek cudzy,

                        Gdy Sędziego nawiedził, skoro pobył mało,
                        Przejmował zwyczaj, którym wszystko oddychało.




                                               12
   4   5   6   7   8   9   10   11   12   13   14