Page 8 - tmp
P. 8

25. Na koNrata

                  Milczycie w obiad, mój panie Konracie;
                  Czy tylko na chleb gębę swą chowacie?

                                                                  Obyczaje.

                            26. do mikołaja Firleja

                  Jeśliby w moich książkach co takiego było,
                  Czego by się przed panną czytać nie godziło,
                  Odpuść, mój Mikołaju, bo ma być stateczny
                  Sam poeta, rym czasem ujdzie i wszeteczny.


                                               13
                             31. epitaFium  kosowi

                  Z żalem i z płaczem, acz za twe nie stoi,
                  Mój dobry Kosie, towarzysze twoi
                  W ten grób twe ciało umarłe włożyli,
                  Którzy weseli wczora z tobą byli.
                  Śmierć za człowiekiem na wszelki czas chodzi;
                  Niech zdrowie, niech nas młodość nie uwodzi,
                  Bo ani wiemy, kiedy wsiadać każą,
                  A tam ani płacz, ani dary ważą.



                                    32. o tymże

                  Wczora pił z nami, a dziś go chowamy;
                  Ani wiem, czemu tak hardzie stąpamy.
                  Śmierć nie zna złota i drogiej purpury,
                  Mknie po jednemu jako z kojca kury.








          13  epitafium – napis nagrobkowy
 8                                      9
   3   4   5   6   7   8   9   10   11   12   13