Page 9 - demo ksiazki
P. 9
W 1109 roku wybuchła wojna polsko-niemiec-
ka, rozsławiona bohaterską postawą obrońców Testament Bolesława Krzywoustego
Głogowa. Na żądanie poddania miasta odpo- Krzywousty miał sześciu synów. Pamiętając zapewne własne wojny z bratem, postanowił
wiedzieli oni, że muszą otrzymać zgodę Bole- ustrzec swych potomków przed podobnym niebezpieczeństwem. Nie wiadomo, kiedy dokład-
sława. Henryk V zgodził się na krótki rozejm, nie postanowił podzielić kraj między swoje dzieci, by zarazem utrzymać jedność państwa. Każ-
biorąc jako zakładników dzieci załogi, które dy z synów otrzymał swoją dzielnicę, największą – najstarszy z nich, który zarazem miał spra-
zobowiązał się uwolnić bez względu na odpo- wować władzę zwierzchnią nad młodszymi braćmi. Seniorat (tak nazywał się ten typ władzy)
miał przechodzić każdorazowo na najstarszego z Piastów, a nie na syna zmarłego seniora.
wiedź Krzywoustego. Jednak gdy książę za- Te – wydawałoby się – racjonalne założenia od początku okazały się jednak idealistyczne. Syno-
groził obrońcom obdarciem ze skóry za ka- wie Krzywoustego spierali się między sobą i walczyli o władzę. W efekcie Polska weszła w epo-
pitulację, wojska niemieckie ruszyły do ata- kę rozbicia dzielnicowego.
ku, używając zakładników jako żywych tarcz.
Strach przed gniewem księcia okazał się
większy niż lęk o najbliższych i załoga stawi-
ła czynny opór. Nie wskórawszy nic pod Gło-
GDAŃSK
gowem, Henryk ruszył na Wrocław. Nękany
przez wojska Bolesława wojną podjazdową,
SZCZECIN
ostatecznie musiał się wycofać z Polski.
Nie wiadomo, kiedy zawarto pokój i jakie
były jego dokładne ustalenia. Najprawdopo- PŁOCK
dobniej Krzywousty zgodził się płacić dani- GNIEZNO
POZNAŃ
nę z Pomorza Zachodniego (którego jeszcze
nie posiadał) i wydzielić dzielnicę Zbignie- dzielnica senioralna
wowi (choć mógł to zrobić z własnej woli, by Odprawa wdowia salomei ŁĘCZYCA
zapobiec w przyszłości ingerencjom cesarza
w sprawy polskie). ziemie Mieszka iii WROCŁAW
W 1110 roku Zbigniew wrócił do Pol- ziemie Bolesława iV SANDOMIERZ
ski i niedługo później został z rozkazu bra-
ta oślepiony. Arcybiskup gnieźnieński za ziemie Władysława ii KRAKÓW
tę zbrodnię rzucił na Bolesława klątwę. Na
ziemie Henryka sandomierskiego
szczęście książę nie popełnił błędu Bolesła-
wa Śmiałego i nie próbował nawet podnieść lenno Polski pod kontrolą princepsa
ręki na zwierzchnika polskiego Kościoła, za
to oddał się gorliwej pokucie. Przez czter-
dzieści dni pościł i rozdawał jałmużny ubo- Podział kraju według testamentu Bolesława Krzywoustego
gim, udał się na dwie pielgrzymki pokut-
ne, w efekcie czego uzyskał przebaczenie
i odwołanie klątwy.
Po pokonaniu Niemców i ustaniu preten- który postawił sobie na samym początku swo- Karta z Kroniki polskiej Galla Anonima
sji Zbigniewa do korony w Polsce, Krzywo- jego panowania.
usty miał wolną drogę do podboju Pomorza, Poza walkami ze Zbigniewem, Pomorzana-
o które zaczął walczyć jeszcze w 1102 roku. mi i Niemcami Bolesław Krzywousty musiał
W 1119 roku po czteroletnich walkach opano- się zmagać z buntem wojewody Skarbimira
wał Pomorze Gdańskie i przyłączył je znów do (w 1117 roku), regularnie ingerował też w we-
Polski. W 1122 roku przyjął hołd księcia pa- wnętrzne sprawy Czech i Węgier, by zapewnić
nującego na Pomorzu Zachodnim (Szczeciń- sobie spokój na południu, zawierał i zrywał so-
skim) i stał się jego zwierzchnikiem. Po dwu- jusze (np. z Danią i Szwecją). Jedynie z Rusią
dziestu latach ciągłych wojen zrealizował cel, utrzymywał ciągły pokój.
Anonim zwany Gallem
Panowanie Bolesława Krzywoustego znamy bardzo dokładnie dzięki Kronice polskiej anonimo-
wego autora mylnie nazwanego Gallem (Francuzem). Jego pochodzenie, imię, lata pobytu w Polsce i daty
życia nie są nam znane. Wiemy tylko tyle, ile jesteśmy w stanie wyczytać z jego dzieła – autor był czło-
wiekiem gruntownie wykształconym i szczerze oddanym swojej nowej ojczyźnie. Pisana po łacinie
Kronika to pierwszy w naszej literaturze utwór w całości poświęcony Polsce. Przebywający w kraju
autor był naocznym świadkiem opisywanych wydarzeń, a starsze z nich znał z opowiadań świadków
lub z tradycji panującej na dworze Bolesława. Jego dzieło uważa się za wiarygodne. Najlepszym do-
wodem jest rzetelne przedstawienie sporu między Bolesławem Śmiałym i św. Stanisławem, co nie
mogło podobać się Krzywoustemu.
11
Bolesław III Krzywousty (1085–1138)