Jedzą, piją, lulki palą, Tańce, hulanka, swawola; Ledwie karczmy nie rozwalą, Cha, cha! chi, chi! hejże! hola! Twardowski siadł w końcu stoła, Podparł się w boki jak basza: „Hulaj dusza! hulaj!” woła, Śmieszy, tumani, przestrasza. 8