Page 32 - demo ksiazki
P. 32

PANI KAPULETI

                      Chceszże go? powiedz krótko, węzłowato.

                                      JULIA
                      Zobaczę, jeśli patrzenia dość na to;
                  [480]     Nie głębiej jednak myślę w tę rzecz wglądać,
                      Jak tobie, pani, podoba się żądać.
                                  Wchodzi Służący.

                                    SŁUŻĄCY

                      Pani, goście już przybyli; wieczerza zastawiona, czekają na
                      panie, pytają o pannę Julię, przeklinają w kuchni panią Mar-
                      tę; słowem, niecierpliwość powszechna. Niech panie raczą
                      pośpieszyć.
                                     Wychodzi.


                                 PANI KAPULETI

                      Pójdź, Julio; w hrabi serce tam dygoce.

                                     MARTA
                      Idź i po błogich dniach błogie znajdź noce.
                                    Wychodzą.





















                                       34
   27   28   29   30   31   32   33   34   35   36   37