Page 8 - demo ksiazki
P. 8
ANTyCzNe reKorDy
Starożytni Grecy, jak już pisałem, nie notowali „rekordów” we współcze-
snym znaczeniu tego pojęcia. jednak (w regularnym, czteroletnim cyklu)
– biegali coraz szybciej, skakali i rzucali dalej.
Można sobie wyobrazić, że postęp w sporcie brał się wtedy ze swego rodzaju „kultu”, jakim
otaczano zwycięzców. Chęć posiadania pomnika za życia dopingowała sportowców do czę-
stych i ciężkich treningów. Na pewno też wprowadzano „nowinki” techniczne w rzutach, sko-
kach, biegach i w walce. liczyło się też doświadczenie w przypadku sportowców, którzy po
raz kolejny brali udział w olimpijskich zawodach.
Zaryzykuję tezę, że „postęp” w wynikach antycznych sportowców brał się przede wszyst-
kim z coraz większej liczby treningów i doświadczenia.
w przypadku igrzysk nowożytnych czynników, wpływających na progresję wyników
jest wiele więcej i są one bardziej złożone, sięgając aż do polityki międzynarodowej.
9