Page 2 - tmp
P. 2
Ludgarda wychowywała się na zamku swojego ukochanego dziadka w Szczecinie.
Księżniczka była przez niego bardzo kochana, jednak cały czas tęskniła za swoimi ro-
dzicami.
Kiedy dziewczyna skończyła czternaście lat, na zamku dziadka zaczęli pojawiać się
pierwsi adoratorzy. Pewnego dnia zawitał tam także Przemko z Poznania. Dumny
i piękny książę przybył do Szczecina w otoczeniu licznej świty.
Kiedy Ludgarda pierwszy raz ujrzała młodzieńca, zachwyciła się jego krasą, ale i prze-
straszyła hardości, która biła z jego oczu. Niedługo potem odbyły się zaślubiny pary.
Skromny ślub miał miejsce w kaplicy zamkowej, a uroczyste gody miały się odbyć do-
piero w katedrze poznańskiej.
Wkrótce potem Przemko wrócił w wielkopolskie ziemie, aby przygotować się do god-