Page 3 - demo ksiazki
P. 3
obieta przygotowała dziewczynce kołyskę z łupi-
ny po orzechu i kołderkę z płatków róż. W dzień Kru-
szynka bawiła się na stole, na którym kobieta postawi-
ła talerz, a naokoło uplotła wianek z kwiatów, których
łodygi leżały w wodzie. Dziewczynka pływała na płat-
ku tulipana, znajdującym się na talerzu i odpychała się
kwiatowymi pręcikami, służącymi jej za wiosła. Kru-
szynka śpiewała przy tym tak wdzięcznie, że trudno
byłoby nie zwrócić na nią uwagi.
Pewnej nocy, gdy Kruszynka spała na stole w swoim
ślicznym łóżeczku, do jej pokoju, przez otwarte okno,
wskoczyła wstrętna, wielka ropucha. Szkarada dostrze-
gła maleńką dziewczynkę w łupince orzecha i rzekła:
– Piękna będzie z ciebie żonka dla mego synka!
Ropucha chwyciła skorupkę orzecha i śpiącą w niej
dziewczynkę, po czym zeskoczyła z okna prosto do ogro-
du i skakała dalej, aż znalazła się z zawiniątkiem na brze-
gu rzeki. Tutaj, na bagnach, mieszkała ze swoim synem.
Och, jaki był brzydki i wstrętny, zupełnie jak jego mat-
ka! „Kumka, kumka!” – to było wszystko, co potrafił po-
wiedzieć, kiedy zobaczył śliczną, maleńką dziewczynkę.
– Mów troszkę ciszej, bo obudzisz tę istotkę – rzekła
ropucha. – Nie chcesz zapewne, żeby uciekła, jest le-
3