Page 10 - demo ksiazki
P. 10

iGnacY  KRaSicKi


                                          wiLczKi



                                                                                   _
            Pstry jeden, czarny drugi,                  ” idzie tu wam o skórę
                                                                 _
            a bury najmniejszy,                         rzekła   miłe dzieci,
            Trzy wilczki wadziły się,                   Która zdobi, która szpeci,
            który z nich piękniejszy.                   nasłuchałam się tego już
            mówił pierwszy:  ja rzadki!”                to razy kilka,
                                 ”
            mówił drugi:  ja gładki!”                   nie przystoi to na wilka
                            ”
            mówił trzeci:  ja taki jak                  wcale.
                             ”
            i pani matka!”                              ale
            Trwała zwadka.                              jak będziecie tak w kupie
            wtem wilczyca nadbiegła;                    Dysputować się, głupie,

            Gdy w niezgodzie postrzegła:                wiecie, kto nie zbłądzi?
                                  _
                      _
            ” cóż to   rzecze   same w lesie Oto strzelec was pozwie,
            wadzicie się!”                              a kusznierz osądzi”.
            więc one w powieść,
            jak się rzecz działa.
            Gdy wysłuchała:

































            8
   5   6   7   8   9   10   11   12   13   14   15