Page 10 - Demo_ksiazki
P. 10
i poprosiły o przebaczenie. ziewczyna w towarzystwie szambelana wyruszy-
ła do królewskiego pałacu.
Królewicz, widząc zbliżającą się do pałacu ukochaną, wybiegł wielce uszczę-
śliwiony, aby ją powitać.
Jakiś czas później odbyło się wesele. Od tej pory Kopciuszek żył beztrosko
w królewskim zamku, u boku ukochanego królewicza.
26