Page 9 - Demo_ksiazki
P. 9
wakacji do wujka Wojtka. CO Z NIM? Znaczy ze mną? –
włączył się do rozmowy Jerzy.
– Przecież wszyscy wiemy, że nie przepadasz za wsią.
Ty pojedziesz do Warszawy! – mama krzyknęła, jak-
by była jurorem tanecznego show i właśnie przyznała
uczestnikowi konkursu złoty bilet, który sprawia, że lą-
duje od razu w finale programu.
– A skąd wiesz, że ja przepadam? – Anna poczuła się
zazdrosna. Lubiła Karczmiska, ale jeszcze bardziej War-
szawę. A poza tym wolała nie spuszczać brata z oka. –
I skąd wiesz, że BUBA PRZEPADA?
– Rzeczywiście, nie jestem pewna, czy podoba ci się
na wsi, ale wiem, że chcesz zostać kierowcą ciężarówki.
Tak się składa, że wujek Wojtek kursuje takim pojazdem
i zgodził się opowiedzieć ci wszystko, co o nim wie.
W mieszkaniu na pierwszym piętrze niebieskiej ka-
mienicy przy ulicy Kolorowej w Ciekawym Miastecz-
ku zapanowała GROBOWA CISZA. Nawet wiercenie na
klatce schodowej ustało. Jakby cały dom, ulica, miasto,
cały Kosmos wstrzymały oddech. Słychać było tylko de-
likatne łomotanie serca Anny. W sumie nie wiadomo, czy
to były odgłosy serca, czy też Anna BIŁA SIĘ Z MYŚLA-
MI. W każdym razie dziewczynka została poddana na-
prawdę ciężkiej próbie. Odkąd pamięta, marzyła o tym,
by jeździć, a nawet mieszkać w ciężarówce. I nagle okaza-
ło się, że nie będzie musiała czekać na spełnienie swoje-
go marzenia do pełnoletności. Oznaczało to jednak WA-
KACYJNE ROZDZIELENIE z bratem, Leną, ciocią Krysią
i zawieszenie działalności ich detektywistycznego biura.
13