Page 10 - Magiczne_basnie_2
P. 10

Wówczas przed władcą pojawił się Aladyn.

                – Panie, zaprowadzę cię do twojego przyszłego zięcia i córki – rzekł.
                Gdy sułtan zobaczył brudnego Karmina, zaczął się śmiać.

                – Wezyrze! – krzyknął. – On miał zostać moim zięciem?
                Zawstydzony wezyr schował się za plecami Aladyna, a ten zaprowadził ich
              do tkwiącej w szuwarach Drulbundy.

                Za ten czyn sułtan wydał córkę za mąż za Aladyna.
                Życie mijało Aladynowi i Drulbundzie na zabawach i ucztach, ale

              chmury zbierały się nad ich głową. Czarnoksiężnik Roendron dowie-
              dział się, że Aladyn żyje i że wydostał się z podziemi za pomo-
              cą czarodziejskiego pierścienia.

                – Ha! – zazgrzytał zębami ze złości. – Muszę odebrać
              mu cudowną lampę!

















































                                                            10
   5   6   7   8   9   10   11   12   13   14   15