Page 5 - demo ksiazki
P. 5

Justyna Kowalczyk


          W 2005 roku objawiła się cała manipulacja i hipokryzja obecnej
        kontroli antydopingowej. Ludzie i instytucje, którzy się tym zajmu-
        ją powinni materialnie odpowiadać przed jakimś społecznym try-
        bunałem za krzywdy wyrządzone sportowcom pod pozorem dbało-
        ści o „czystość” sportu. Justynę zdyskwalifikowano za to, że przyjęła
        lek znajdujący się na zakazanej liście. Był to lek przeciwbólowy, zapi-
        sany przez zwykłego lekarza jako antidotum na dolegliwości ścięgna
        Achillesa. Zawodniczka nie wiedziała – bo skąd mogła wiedzieć – że
        powinna poinformować komisję o tym fakcie. Justyna odwołała się,
        na szczęście skutecznie. Jednak wyniki mistrzostw świata w Oberst-
        dorfie zostały anulowane. Po walce z brutalną, bezmyślną machiną
        karę skrócono do sześciu miesięcy. Krzywd nikt nie wyrówna. Nikt
        z członków komisji antydopingowej nie zapłaci za łzy zawodniczki, za
        komentarze, które ją dotykały. Taki jest – mam nadzieję już niedłu-
        go – współczesny sport, a raczej niektóre jego nieprawidłowo działa-
        jące struktury.
          Justynie, która czyta Gombrowicza, a rosyjskich pisarzy w orygi-
        nale – łatwiej się pogodzić z tymi paradoksami, ale swoje przecież
        przeżyła.
          Karuzela treningów, startów, wyjazdów nie przeszkodziła jej w na-
        pisaniu i obronie pracy magisterskiej pt. Analiza obciążeń treningo-
        wych Justyny Kowalczyk w sezonie 2002-2003. Z kolei we wrześniu
        2014 r. obroniła z wyróżnieniem pracę doktorską na Akademii Wy-
        chowania Fizycznego w Katowicach.
          Redaktor Bohdan Tomaszewski powiedział o Justynie: Wszyscy je-
        steśmy w niej zakochani. Jest medialna, ma piękny uśmiech, mówi do-  Justyna Kowalczyk
        brą polszczyzną, jej wywiady są dowcipne. Jest »unerwiona«, w do-
        puszczalny sposób pewna siebie.                                  Justyna Kowalczyk
          To kapitalna, celna analiza fenomenu Justyny na trasie i przed ka-  Urodziła się 19.01.1983 r. w Limanowej.
        merą. Dzięki jej „ostrym” wypowiedziom sprawa zawziętej rywaliza-  –   Mistrzyni olimpijska. Pięciokrotna medalistka
        cji „łokieć w łokieć”, wchodzenia sobie nawzajem na tory, zajeżdża-  igrzysk.
        nia drogi i nielegalnego posługiwania się „łyżwą” na trasie klasycz-  –   Czterokrotna mistrzyni świata.
        nej – jest dyskutowana nawet wśród tych kibiców, którzy do tej pory   –   Dwukrotna zdobywczyni pucharu świata.
        nie interesowali się nartami.                                     –   Zwyciężczyni Tour de Ski.
          Justyna w wywiadzie powiedziała: Nie zdają sobie państwo spra-  –   Jest w gronie trzech Polek (z Ireną Szewińską
        wy, ile pracy trzeba włożyć w to, żeby wyprzedzić o 2 cm Bjoergen, że-  i Otylią Jędrzejczak), które zdobyły trzy medale
                                                                            podczas jednych igrzysk olimpijskich.
        by wyprzedzić o pół stopy Steirę. Ile trener musi znieść moich humo-  –   Pierwsza i jedyna (na razie) Polka, która zdobyła
        rów podczas przygotowań i zawodów. Bardzo im wszystkim dzięku-      złoto na zimowych igrzyskach.
        ję. Dziewczyna zna swoją wartość, ale umie też znakomicie opowie-
        dzieć o swoim trudzie zwyczajnym ludziom. Mało który sportowiec
        to potrafi.
          Chciałbym, żeby ten sport – narciarstwo biegowe – został w na-  W zawodach narciarstwa biegowego występują
                                                                        dwa style biegania: klasyczny i dowolny (łyżwowy).
        szym kraju zauważony, żeby za Justyną pobiegła młodzież. Klimat   W klasycznym narty prowadzone są obok siebie
        się zmienia i będzie coraz więcej długich i śnieżnych zim. Byłoby do-  w dwóch równoległych torach. W dowolnym, zwa-
        brze wykorzystać ten potencjał dla rozwoju tej pięknej dyscypliny.  nym „łyżwą”, zawodnicy nie biegną w torach, ale
                                                                        na gładkiej powierzchni, odbijając się jak łyżwiarze.
          Skoki narciarskie i biegi narciarskie są w jednym „pudełku” nar-  Kijki używane w stylu dowolnym są nieco dłuższe.
        ciarstwa klasycznego. Nie ma drugiej takiej dyscypliny, która „mor-  Odbywają się też biegi, w których jedną część bie-
        dowałaby” samą siebie, jak skoki. W każdym innym sporcie indywi-  gnie się „łyżwą”, a drugą (po zmianie sprzętu) – te-
                                                                        chniką klasyczną.
        dualnym (klasyfikowanym też drużynowo) było w Polsce tak, że za
        liderką czy liderem szli inni i też odnosili sukcesy.
                                                                        W marcu 2018 r. Justyna Kowalczyk poinformowała
                                                                        opinię publiczną, że nie wystartuje już indywidualnie
                                                                        w pucharze świata, nie wykluczając jednocześnie
                                                                        występu w mistrzostwach świata w sztafecie. W tym
                                                                        samym czasie okazało się, że będzie odtąd pełnić
                                                                        funkcję asystenta trenera głównego narodowej
                                                                        kadry kobiet w biegach narciarskich.

                                                       –  10  –
   1   2   3   4   5   6   7   8   9   10