Page 25 - demo ksiazki
P. 25
Śnieżna noc
Harold wytknął głowę ze swojej klatki i ro-
zejrzał się po pokoju Freddiego.
– Och! Chwycił mróz – wzdrygnął się żółw. –
Wracam do łóżka.
Schował się z powrotem do przytulnej, cie-
płej skorupy. Harold czuł, że nadeszła pora na
długą, zimową drzemkę. Szybko zapadł w stan
przejściowy między jawą a snem. Miał już przy-
jemne myśli o liściach mlecza, gdy usłyszał:
– Czy podczas świąt Bożego Narodzenia
będzie padał śnieg?
Harold rozpoznał ten głos. Należał do
Freddiego. Stał teraz w drzwiach i rozmawiał ze
28