Page 14 - demo ksiazki
P. 14
– Pozwolicie, proszę? – zaczął nakładać trzewik na nogę najstar-
szej córki gospodyni, ale ta nie mogła go włożyć nawet do połowy.
– Daj, panie, ja z pewnością założę ten bucik – druga córka pró-
bowała go wcisnąć na swą grubą nogę, lecz i tym razem jej stara-
nia nie przyniosły rezultatu.
– To już wszystkie moje córki, panie – rzekła macocha. – Daj but
mnie, szambelanie – chwyciła trzewiczek i rozciągała go na wszyst-
kie strony, próbując zwiększyć rozmiar. Ale i jej nie udało się go wło-
żyć.
14 15