Page 7 - demo
P. 7

Zaczęła służyć.
                       Zaczęła służyć.
                    Brała jedną po drugiej w pysk, niby nieść mając
                    Brała jedną po drugiej w pysk, niby nieść mając
                    Brała jedną po drugiej w pysk, niby nieść mając
                       I tak pomału zjadając;
                       I tak pomału zjadając;
                    Zachciało się na koniec skosztować i raki.
                    Zachciało się na koniec skosztować i raki.
                    Jeden z nich widząc, iż go czapla niesie w krzaki,
 Czapla stara, jak to bywa,  Jeden z nich widząc, iż go czapla niesie w krzaki,
                    Postrzegł zdradę, o zemstę zaraz się pokusił;
 Trochę ślepa, trochę krzywa,  Postrzegł zdradę, o zemstę zaraz się pokusił;
                    Tak dobrze za kark ujął, iż czaplę udusił.
 Gdy już łowić ryb nie mogła,  Tak dobrze za kark ujął, iż czaplę udusił.
                       Padła nieżywa:
 Na taki się koncept  wzmogła ,     Padła nieżywa:
 2
 1
                       Tak zdrajcom bywa.ak zdrajcom bywa.
                       Tak zdrajcom bywa.
 Rzekła rybom: „Wy nie wiecie,     T
 A tu o was idzie przecie”.
    Więc wiedzieć chciały,
 Czego się obawiać miały.
    „Wczora
    Z wieczora
 Wysłuchałam, jak rybacy
 Rozmawiali: wiele pracy
 Łowić wędką lub więcierzem ;
 3
 Spuśćmy staw, wszystkie zabierzem.
    Nie będą mieć otuchy,
    Skoro staw będzie suchy”.
 Ryby w płacz, a czapla na to:
    „Boleję nad waszą stratą;
    Lecz można złemu zaradzić
    I gdzie indziej was osadzić.
       Jest tu drugi staw blisko,
       Tam obierzcie siedlisko.
       Chociaż pierwszy wysuszą,
       Z drugiego was nie ruszą”.
 „Więc nas przenieś” – rzekły ryby.
 Wzdrygała się czapla na niby;
 Dała się na koniec użyć,










                                                                                         7
   2   3   4   5   6   7   8   9   10   11   12