Page 8 - demo ksiazki
P. 8
osłuszny Kopciuszek od razu wypełnił polecenie
i w mgnieniu oka powrócił z piękną dynią pod pachą. Wróż-
ka chwyciła w dłoń swoją czarodziejską pałeczkę i... raz, dwa,
trzy! Dynia przeobraziła się w złoconą karetę.
– Teraz musimy postarać się o konie – powiedziała
wróżka. – Zajrzyj do pułapki na myszy. W pułapce od-
nalazła sześć szarych myszek. Wróżka jednym dotknię-
ciem pałeczki... zamieniła wszystkie w rumaki.
– Teraz musimy wyczarować jedynie woźnicę.
Kopciuszku, spójrz na tego szczura! Będzie z niego
wyśmienity woźnica!
Zwieńczając swe dzieło, wróżka wyczarowała dla
dziewczynki jedwabną suknię oraz maleńkie pantofelki
z najlepszej skórki.
– Teraz już idź, ale nie zapominaj: gdy zegar wybije
północ, czar pryśnie, kareta przemieni się w dynię, a ty
w zwyczajną dziewczynę! O północy musisz opuścić bal!
Wróżka zniknęła, natomiast Kopciuszek udał się do
królewskiego pałacu. Gdy dziewczynka przestąpiła próg
królewskiego zamku, w sali balowej nastała cisza. Orkie-
stra zamilkła, a oczy wszystkich tańczących par zwró-
ciły się nagle w stronę niezwykłej piękności. Królewicz
przerwał pląsy i patrzył na nią jak urzeczony.
8