Page 7 - demo_ksiazki
P. 7
O K AINIE I ABLU
o wygnaniu z rajskiego ogrodu Adam i Ewa osiedlili się daleko od Edenu. Żyli długo i szczę-
śliwie – uprawiali ziemię, jedli rośliny i owoce, hodowali też zwierzęta, które zapewniały im
Podzienie i pożywienie. A Bóg czuwał nad nimi i obdarzał ich łaską.
Pewnego dnia, gdy ziemia aż lśniła skąpana w blasku słońca, a oni wygrzewali się w cieniu ja-
błoni, kobieta powiedziała do mężczyzny:
– Niedługo zostaniesz ojcem.
Adam podskoczył z radości i chwycił ją w ramiona.
– Będę najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi! – wykrzyknął.
I tak na świat przyszedł Kain. Ale to nie koniec, gdyż Ewa urodziła mu potem braciszka – Abla.
Dzieciństwo minęło chłopcom bardzo szybko, a gdy dorośli, starszy Kain postanowił, że zo-
stanie rolnikiem. Polubił swą ciężką pracę w polu – latem siał ziarna zbóż i z dumą patrzył, jak
na ziemi pojawiają się pierwsze kłosy złotej pszenicy. Abel natomiast był pasterzem i wychodził
na soczyste łąki, by paść owce. Obaj kochali Boga całym sercem i zastanawiali się nad tym, co
mogą Mu ofiarować.
W końcu Kain dał Panu płody roli – zboża i owoce, zaś Abel najładniejsze zwierzęta ze swojej
trzody. Bóg spojrzał na nich łaskawie, jednak bardziej spodobały mu się dary Abla.
Kain zasmucił się ogromnie. Zazdrość i złość ogarnęły jego duszę. Chodził ponury tak długo,
aż zaniepokoiło to Boga.
– Czemu jesteś smutny, Kainie? – zapytał Pan. – Gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz
pogodną. Uważaj! Grzech czyha na ciebie!
Następnego dnia Kain rzekł do Abla:
– Chodźmy na pole.
Gdy zaczęli się przedzierać przez wysokie łany zboża, gniew wezbrał w Kainie, a fala nienawi-
ści napełniła jego serce.
– Nienawidzę cię! – wrzasnął, po czym rzucił się na brata i zabił go.
Bóg rozgniewał się na Kaina:
– Cóżeś uczynił?! – zapytał go z rozpaczą, a potem zagrzmiał: – Od tej pory staniesz się tuła-
czem. Nie zbierzesz plonów z ziemi, którą będziesz uprawiał.
– Ludzie mnie zabiją! – Kain struchlał na tę myśl.
– Nie obawiaj się, oznaczę cię piętnem – powiedział Bóg. – Ktokolwiek cię spotka, zachowa
cię przy życiu. Idź już stąd!
Kain opuścił głowę i odszedł.
Zamieszkał odtąd daleko – w krainie Nod – leżącej na wschód od Edenu.
10 11