Page 3 - DEMO_KSIAZKI
P. 3
1
HISTORIA O PRAWDZIE
Czy dobrzy ludzie kłamią?
– Chyba musimy zamalować te białe punkty. I zrezygnować z czarnego. Czerń
i biel nie są kolorami... – przypomniała sobie Julia.
– Jak to? Dlaczego? – Sonia zaczęła przypuszczać, że przyjaciółka ją wkręca.
– Zobacz, zanotowałam dokładnie, co powiedziała pani Kredka – Julia
otworzyła zeszyt. – „Użyjcie różnych kolorów”. No właśnie, KOLORÓW.
O, mamuś, ty będziesz wiedziała. Malujesz i znasz się na kolorach! –
mama Julii pojawiła się w drzwiach salonu. – Biały i czarny to kolory?
Tak czy nie? Gdzie jest prawda?
– Z tym białym i czarnym to skomplikowane – mama ucieszyła się,
że dziewczynki zainteresowała sprawa, którą uważa za pasjonującą. –
Kolor to fala świetlna. A czerń pochłania wszystkie fale. Więc z punktu
widzenia fizyki czerń to nie kolor.
– Aha, czyli jak nie będziemy na to patrzeć „po fizycznemu”, możemy
uznać czarny za kolor! – upierała się przy swoim Sonia.
– Poczekajcie... – mama Julki zdjęła płaszcz i zniknęła w kuchni. Za
chwilę wróciła z kilkoma rzeczami. Ustawiła na stole figurkę Mikołaja
Kopernika, globus i szarlotkę.
– Tak, rozumiem! – Julia pojęła w lot intencje mamy. – Wszyscy kiedyś
myśleli, że Słońce kręci się wokół Ziemi. A jest i zawsze było odwrotnie.
Mikołaj Kopernik musiał żyć, wiedząc, że ludzie się mylą. Chociaż praw-
da była po jego stronie. I dało się to obliczyć, i zaobserwować.
– A to? – Sonia nie rozumiała, po co jest trzeci rekwizyt.
6