Page 3 - demo ksiazki
P. 3
sam dumny burmistrz był przerażony i szczerze żało-
wał swojego haniebnego czynu. Postanowił udać się do
miejsca wskazanego przez chłopców, przeprosić fleci-
stę, wynagrodzić mu krzywdę i poprosić, by uwolnił ma-
łych, niewinnych mieszkańców Hameln. Tajemniczy przybysz
nie był wcale złym człowiekiem: przyjął przeprosiny i zgodził
się uwolnić dzieci. Radość mieszkańców miasteczka nie zna-
ła końca, kiedy ich pociechy całe wróciły do swoich domostw
i żadnej z nich nie stało się nic złego.
17