Page 10 - demo ksiazki
P. 10

mia, który nie mógł znieść tych utyskiwań. – Mam straszną żonę! – zaczął Sy-

           zyf. – Wyrzuciła moje ciało na śmietnik! A przecież wiesz, panie, że skoro ciała

           nie pogrzebano, to moja dusza nie może wejść do krainy mroku...

              – W takim razie pozwalam ci wrócić na ziemię – rzekł bóg. – Jednak tylko na

           czas potrzebny do ukarania twojej niegodziwej małżonki. Ukarz ją i przygotuj

           wspaniały pogrzeb.





































































         10
   5   6   7   8   9   10   11   12   13   14   15