Page 7 - demo ksiazki
P. 7
Wojny bogów – Atak Gigantów 9
Atak Gigantów
Tymczasem beztroskie panowanie Zeusa nie trwało długo. Starej bogini Gai, matce Kronosa, nie spodo-
bała się klęska tytanów. Były to przecież jej ukochane dzieci! Rozzłoszczona, posłała do walki swoich naj-
młodszych synów, gigantów. Giganci wyglądali bardzo groźnie. Byli wielcy i tak silni, że pięścią mogli
przewracać góry, a zamiast nóg mieli węże. Byli to niebezpieczni przeciwnicy i tym razem Zeus mógł prze-
grać. Jednak po jego stronie opowiedział się Herakles, najsilniejszy z ludzi. Herakles walczył za pomocą
ogromnej, kamiennej maczugi, bardzo podobnej do tej, którą dzisiaj możemy podziwiać u nas, w Polsce.
Maczuga, o której mowa, znajduje się niedaleko wsi Ojców. Tak naprawdę jest to zwykła, wapienna skała,
ale dzięki temu, że ma podłużny kształt i rozszerza się ku górze, nazwano ją właśnie maczugą Heraklesa”.
”
Właśnie dzięki Heraklesowi i jego maczudze pokonano gigantów. Ale i sam wielki Herakles nie pora-
dziłby nic przeciwko ogromnej liczbie przeciwników. Pomógł mu bóg Dionizos, który przybył na cze-
le oddziału jadącego nie na koniach, ale na osłach. Długouche zwierzęta zaryczały tak głośno, że giganci
wpadli w panikę. Zaczęli uciekać ile sił w nogach, a Herakles gonił ich, wymachując swoją groźną bronią.
Czy to już był koniec poważnych kłopotów naszych dzielnych bogów? O tym przeczytacie w następ-
nym rozdziale.