Page 5 - demo
P. 5

Za
                 Zamiarymiarry


                      Stasia
                      S Stasiaiaiaia






                   Nieraz sobie myślę o tym,
                   Nieraz sobie myślę o tym,
                   Nieraz sobie myślę o tym,
                   Czym ja będę, jak urosnę?
                   Czym ja będę, jak urosnę?
                   Czym ja będę, jak urosnę?
                 Czy kuć będę w kuźni młotem,
                 Czy kuć będę w kuźni młotem,
                 Czy kuć będę w kuźni młotem,
                    Czy obrabiać piłą sosnę?
                    Czy obrabiać piłą sosnę?
                    Czy obrabiać piłą sosnę?
                  Czy też może własną grzędę
                  Czy też może własną grzędę
                  Czy też może własną grzędę
                 Orać przyjdzie sochą krzywą?
                 Orać przyjdzie sochą krzywą?
                  Czy na tratwach flisem będę
                  Czy na tratwach flisem będę
                   Wisłą spławiał złote żniwo?
                   Wisłą spławiał złote żniwo?
              Czy zapadłszy w puszcze, w knieje,
              Czy zapadłszy w puszcze, w knieje,
                  Dzielnym stanę się leśnikiem,
                  Dzielnym stanę się leśnikiem,
                   Co to nigdy nie blednieje,
                   Co to nigdy nie blednieje,
             Choć się spotka z wilkiem, z dzikiem?
             Choć się spotka z wilkiem, z dzikiem?
                     Albo może będę badał,
                     Albo może będę badał,
                  Het, na niebie księżyc złoty,
                  Het, na niebie księżyc złoty,
                   Ludziom dziwy opowiadał
                   Ludziom dziwy opowiadał
                   I tłumaczył gwiazd obroty?
                   I tłumaczył gwiazd obroty?
                 Może w księgach się zagrzebię
                 Może w księgach się zagrzebię
                    Aż po uszy, aż do brody!
                    Aż po uszy, aż do brody!
                   I jak pszczoła zgubię siebie,
                   I jak pszczoła zgubię siebie,
                Słodkie braciom ciągnąc miody.
                Słodkie braciom ciągnąc miody.

                    O to jedno proszę Boga,
                    O to jedno proszę Boga,
             Niech mnie darzy szczęściem takiem:
             Niech mnie darzy szczęściem takiem:
                  Jak bądź pójdzie moja droga,
                  Jak bądź pójdzie moja droga,
                  Jak bądź pójdzie moja droga,
                  Jak bądź pójdzie moja droga,
               Żebym nie był złym, próżniakiem!
               Żebym nie był złym, próżniakiem!
               Żebym nie był złym, próżniakiem!
                                                                                         5
   1   2   3   4   5   6   7   8   9   10