Page 2 - demo ksiazki
P. 2

zastawionych stołach zebrali się zgromadzeni goście. Po uczcie




       wróżki podchodziły kolejno do dziecięcia i każda z nich ofiarowa-





       ła maleńkiej Rosaspinie piękny podarunek. Gdy przyszła kolej na





       dwunastą wróżkę, do łóżeczka niemowlęcia podbiegła rozzłosz-





       czona trzynasta                          , dla której zabrakło złotego talerza.





       – Gdy królewna skończy piętnaście lat, skaleczy się






                        i umrze – krzyknęła – to jest mój dar




       dla królewny.





          Nagłą ciszę przerwała dwunasta wróżka, ta, któ-




       ra jeszcze nie zdążyła dziewczynce nic podarować.






          – Nie obawiajcie się – rzekła. –                                 nie umrze, ale będzie





       spała przez sto lat, dopóki nie zbudzi jej ze snu pocałunek piękne-





       go księcia.


      2
   1   2   3   4   5   6   7