Page 6 - demo ksiazki
P. 6
wiosenny Czarodziej
Czary-mary, fiku-miku,
szedł czarodziej po trawniku.
niósł w plecaku fiołki, róże,
a stokrotki gdzie? w kapturze!
rzucał kwiaty gdzie się dało,
żeby wszędzie coś pachniało.
koło ławki, koło krzaka,
jakie kwiaty? Te z plecaka!
_
w piaskownicy palmy sadził
nawet nieźle sobie radził.
no i huśtał na huśtawce
rozczochrane dwa dmuchawce.
wyczarował, czary-mary,
na kałużach nenufary,
aż podwórko zmienił w śliczny
mały ogród botaniczny.
6