Page 20 - demo_ksiazki
P. 20
Historia
Związki Polski z Węgrami w XIV i XV w.
l Mimo kilku małżeństw Kazimierz nie doczekał się mę-
skiego potomka. Kilkakrotnie zawierane porozumienia
(1338 r., 1350 r.) z panującymi na Węgrzech Andegawe-
nami dotyczyły przejęcia przez nich tronu polskiego. Po
śmierci Kazimierza Wielkiego w 1370 r. władzę objął
jego siostrzeniec, Ludwik andegaweński, łącząc Polskę
i Węgry unią personalną. W ten sposób zakończyło się
w Polsce panowanie dynastii piastowskiej.
l W 1374 r. w Koszycach na Węgrzech król wydał przywilej
generalny dla szlachty całego Królestwa Polskiego. Na
mocy tego aktu szlachta stała się najsilniejszą grupą
społeczną. W zamian za to zgodziła się poprzeć prawa
do tronu jednej z córek Ludwika. Ludwik Andegaweński
(obraz Jana Matejki)
Postanowienia przywileju koszyckiego
Władca potwierdził nadane wcześniej
przywileje i zobowiązał się, że nie będzie
nakładał żadnych podatków poza podat-
kiem poradlnym w wysokości 2 groszy
za łan. Zwolnił szlachtę z obowiązku
finansowania naprawy zamków obron-
nych. Zagwarantował, że urzędy ziemskie
będzie obsadzać jedynie szlachtą z danej
ziemi, a ogólnopolskie tylko Polakami.
Ponadto zobowiązał się nie wyprowadzać
pospolitego ruszenia poza granice państwa
polskiego. Zamierzał płacić tym, którzy chcieliby wziąć udział w wyprawach zagra-
nicznych i – gdyby dostali się do niewoli – wykupić ich z niej za własne pieniądze.
l Po śmierci Ludwika w 1384 r. królową Polski została jego córka Jadwiga, mająca wów-
czas 10 lat. Jadwidze wyznaczono na męża księcia litewskiego Jagiełłę.
Przyczyny i następstwa unii Polski
z Wielkim Księstwem Litewskim
l W XIII i XIV w. za wschodnią granicą ziem polskich
wyrósł nowy kraj – Litwa. Za twórcę tego państwa
uchodzi Mendog, który zawarł sojusz z zakonem
krzyżackim i złożył obietnicę chrystianizacji swo-
jego kraju, ale jej nie dotrzymał. Z czasem Litwa
zaczęła odgrywać coraz większą rolę w Europie
Wschodniej – zajmowała duże terytoria (od Bał-
tyku do Morza Czarnego) i była bogata na tyle, by
móc wpływać na politykę.
62