Page 5 - Demo_ksiazki
P. 5

Wilk, znający las jak nikt inny, wkrótce dotarł do domu staruszki. Po

              chwili dało się słyszeć pukanie do drzwi.
                 – Kto tam? – spytała słabiutkim głosem babcia.

                 – Babciu, to ja, twoja wnuczka. Otwórz mi drzwi, proszę, przyniosłam
              ci łakocie przygotowane przez mamę – powiedział wilk, naśladując słod-

              ki głos Czerwonego Kapturka.
                 – Kochana moja, spróbuj unieść zatrzask i popchnij lekko, a drzwi po-

              winny się same otworzyć – poradziła babcia.





























































 6                                                          7
   1   2   3   4   5   6   7   8