Page 2 - Deno_ksiazki
P. 2
Czy papież miał wakaCje?
Oczywiście, że tak. Najczęściej podczas wakacji Jan Paweł II wypoczywał w let-
niej rezydencji w castel Gandolfo. Jest to małe miasteczko położone 40 km na południe
od Rzymu. Papież lubił tam jeździć ze względu na znakomity klimat i wyjątkową atmos-
ferę. Castel Gandolfo to nie tylko letnia papieska rezydencja, to także gospodarstwo rol-
ne, gdzie dojrzewają warzywa i owoce, które następnie trafiają na papieski stół w Waty-
kanie. Wielki, ciągnący się za pałacem papieskim ogród stanowił miejsce spacerów i od-
poczynku Ojca Świętego, a zbudowany na początku pontyfikatu basen służył papieżowi
do pływania.
Z budową basenu w papieskiej rezydencji wiąże się jedna z anegdot. Papież znany z za-
miłowania do sportu bardzo ucieszył się z tego faktu. Samo jednak jego zbudowanie wy-
woływało liczne kontrowersje. Kiedyś jeden z dziennikarzy zapytał wprost, czy budowa
basenu w Castel Gandolfo nie jest zbytnią ekstrawagancją, papież udzieli mu wtedy żar-
tobliwej odpowiedzi, że: Kosztuje znacznie mniej niż organizacja nowego konklawe.
Ojciec Święty spędzał wakacje wraz ze swymi współpracownikami
i zapraszanymi przyjaciółmi.
Oprócz Castel Gandolfo papież lubił jeździć w góry. W 1987 r. pojechał do Lorenzago
di cadore w Dolomitach, gdzie bywał później wielokrotnie, podobnie jak w Les combes
w Dolinie Aosty, którą poczynając od 1989 r., odwiedził dziewięć razy.
Zdarzało się, że papieskie wakacje rozpoczynały się, gdy Ojciec
Święty przebywał w podróży. Tak też było w Kanadzie, w któ-
rej wypoczywał pięć dni na Strawberry island (Wyspa
Truskawkowa) na jeziorze Ontario, czy w Polsce, gdy na
kilka dni w letnią rezydencję przemieniła się zako-
piańska „księżówka” oraz pokamedulski klasz-
tor w wigrach na Mazurach.
Jan Paweł II na wakacje
najchętniej wyjeżdżał w góry.
2