Page 3 - demo ksiazki
P. 3

Stół





                  Wyrosło w lesie drzewo potężne,
                  Twarde, wysmukłe i niebosiężne.


                  Raz przyszli drwale, drzewo zrąbali,
                  Bardzo się przy tym naharowali.


                  Potem je konie na tartak wlokły,
                  Tak się zziajały, że całe zmokły.



                  Na tym tartaku warczące piły
                  Tak drzewo cięły, że się stępiły.


                  Kupił te szorstkie listwy i deski
                  Stolarz warszawski Adam Wiśniewski.


                  Adam Wiśniewski, nie lada majster,

                  Wziął piłę, młotek, hebel i klajster.


                  Mierzył, heblował, kleił, sposobił,
                  Zbijał, malował, wreszcie stół zrobił.


                  Tyle to trzeba było mozołu
                  Dla sporządzenia jednego stołu.












                                                           3
   1   2   3   4   5   6   7   8