Page 4 - demo ksiazki
P. 4
Przybysze na widok władcy stanęli na baczność, po czym
zaczęli składać mu ukłony.
– Najjaśniejszy panie! – zaczął jeden z nich. – Przybyli-
śmy tu specjalnie dla ciebie, gdyż w naszym kraju słysze-
liśmy o twoim zamiłowaniu do pięknych szat.
Przyrzekamy utkać dla ciebie coś
specjalnego, materię tak piękną,
jakiej jeszcze ludzkie oko nie
widziało. Strój ten będzie na-
prawdę niezwykły i to nie tyl-
ko ze względu na swoją urodę,
będzie on posiadać też
magiczną moc.
Zobaczyć go będzie
mógł tylko ten, kto bę-
4