Page 3 - DEMO KSIAZKI
P. 3

Wstęp











                                 a początku było słowo. Ludzie od zarania dziejów z pokolenia na
                                 pokolenie przekazywali sobie opowieści o minionych latach: starożytnych
                                 imperiach, chwalebnie stoczonych bitwach, bohaterskich wojownikach,

                                 mądrych lub okrutnych władcach, a także o życiu codziennym,
                                 wypełnionym pracą i znojem. Początkowo bajanie o przeszłości było
                                 domeną poetów i bardów, fikcja i pamięć scalały się w mit. Z czasem
                Npowstała potrzeba chłodnego usystematyzowania zdarzeń, opartego na

                badaniu faktów i przekazów – w taki sposób w starożytnej Grecji narodziła się historia.


                W średniowieczu opisywaniem wydarzeń zajmowali się kronikarze. Ich dzieła były
                dostępne tylko nielicznym, gdyż większość społeczeństwa była niepiśmienna. W epoce

                odrodzenia wraz z narodzinami uniwersytetów, nowożytnych monarchii, a także
                rozwojem nauki i kultury, pojawiło się zapotrzebowanie na pokazywanie historii za
                pomocą obrazów. Tematy dotyczące ważnych i przełomowych momentów były
                wysoko cenione – gloryfikowały panujących i umacniały autorytet władzy. Sztuka

                budowała świadomość historyczną i wspólnotę narodową państw europejskich.
                Rozkwit malarstwa historycznego przypada na XIX wiek, kiedy triumfy święcił
                akademizm. Artyści odwoływali się wtedy zarówno do czasów bardzo odległych, jak
                i im współczesnych. Interesowano się dziejami starożytnego Rzymu i Hellady, ale także

                upamiętniano walki o niepodległość XIX-wiecznej Grecji. Szczególną popularnością
                cieszyły się sceny batalistyczne – dla nich były zarezerwowane monumentalne
                rozmiary, tworzone z myślą o prezentowaniu w przestronnych muzealnych salach
                szerokiej publiczności.



                Stosunek malarzy do przeszłości był różnorodny. Wielu z nich, na przykład
                Jean-Auguste-Dominique Ingres czy Eugène Delacroix, podejmując tematy
                historyczne, dbali o realia i odwzorowanie detali: strojów, uzbrojenia czy elementów

                architektonicznych. Inni, tacy jak Jean-Louis Beazard, Jean-Léon Gérôme, Évariste Vital
                Luminais czy Lawrence Alma-Tadema, nieco uwspółcześniali przedstawienia
                i poddawali swe prace aktualizacji historycznej. W swoich płótnach odtwarzali
                i powielali popularne wyobrażenia dotyczące przeszłości, ubierali swych bohaterów

                w ahistoryczne kostiumy lub sytuowali sceny w wyimaginowanych przestrzeniach.
                Dziś propagandowa funkcja tych dzieł ma dla nas drugoplanowe znaczenie.
                Możemy się skupić na ich warstwie artystycznej, a gruntowna znajomość historii
                pozwala na chłodną ocenę wizji twórcy.



                Prezentowany zestaw jest zaledwie skromnym wyborem. Ufamy, że zachęcimy
                czytelników do samodzielnych poszukiwań i poznawania dziejów oczyma wybitnych
                artystów.









                Wstęp                                                                                                        3
   1   2   3   4   5   6   7   8