Page 6 - demo ksiazki
P. 6
WOŁAnie POCiąGóW
Krzyk żurawi ciągnących nad rzeką
światło gwiazdy co za lasem się pali -
wszystko daleko
daleko
ale nie tak daleko
jak wołanie pociągów z oddali.
A najdalsze
to jest właśnie najszczęśliwsze
jak ten pociąg
co gdzieś tam najdalej gwiżdże.
Jak biegnące dokądś tam szyny
których nigdy
nigdy
nie dogonimy.
6