BOSe SŁOneCZKO
Wyszło słońce na bosaka w pole
i płakało,
że je trawa kole.
Zamoczyło bosy promyk w bajorze
i płakało,
że wyschnąć nie może.
Wbiegło boso w pokrzywy na łące
i płakało,
że są takie piekące.
Teraz kryje się za lasem
bose.
Bo mu zimno iść przez nocną rosę.
14