Page 6 - DEMO_KSIAZKI
P. 6

Inaczej grożą nam punkty karne z zachowa-

            nia. A przecież Nutka mogłaby w tym czasie już


            z pięć razy zapaść w śpiączkę! I do kogo dorośli

            mieliby pretensje?

               Zgodę na użycie telefonu dostajemy tylko

            w wyjątkowych sytuacjach. A przecież poinfor-

            mowanie mamy o zmianie planów to też taka

            sytuacja. Dzięki temu ona jest spokojna, a czło-

            wiek może po lekcjach załatwić swoje sprawy.

            Lody z Marychą to jest BARDZO WAŻNA SPRA-

            WA, bo chciała mi o czymś powiedzieć. W szko-


            le nie zawsze da się pogadać.

               W bibliotece chowamy się za jedną z półek. Ja

            udaję, że długo wybieram książki, a Marycha wy-

            syła mamie wiadomość. Zerkam na jej wypasio-

            ny telefon z odrobiną zazdrości. Mój jest strasz-

            nie dziaderski. Odziedziczyłam go po tacie, gdy

            ten kupił sobie nowszy model do pracy. Według


            niego pierwszy telefon powinnam dostać chyba



            6
   1   2   3   4   5   6   7   8   9   10   11