Page 3 - DEMO_KSIAZKI
P. 3
Magiczna kulka
Moc słowa „przepraszam”
– Nie lubię niespodzianek – postanowiła Dobrosia
już pięć minut po przebudzeniu.
I tak zaczął się jej Dzień Na Nie. Kangurek – nigdzie
nie mogła go znaleźć. Zupełnie zapomniała, że jej uko-
chana przytulanka wybrała się na nocne spa. Mama
przepisała i zaaplikowała jej pranie, suszenie oraz inne
zabiegi poprawiające urodę.
– Ale głupi dzień! – doszedł rodziców głos córki.
A już za chwilę w drzwiach kuchni pojawiła się bu-
rza gradowa ze zmarszczonym nosem i zaciśniętymi
ustami.
– Może kakao poprawi ci humor? – tata postawił
na stole ulubiony napój Dobrosi, a mama podała ży-
rafce czyściutkiego i uśmiechniętego Kangurka.
– Ktoś tu się za tobą bardzo stęsknił... – powie-
działa.
Dobrosia uwielbia, gdy rodzice ją rozpieszczają.
Może wtedy kaprysić, ile chce. I nikt się z tego po-
wodu nie gniewa. A jak nikt się nie gniewa, to po co
się dąsać? Foch zamienia się więc szybko i magicz-
nie w dobry humor.
– Jak tam twoje muchy w nosie? – zapytał tata, wi-
dząc uśmiech na buzi córki. Chciał sprawdzić, czy Ka-
pryśna Dobrosia jest już Po Prostu Dobrosią.
3