Page 6 - demo ksiazki
P. 6

ZadaniE





         Na podstawie przytoczonego niżej fragmentu wskaż elementy świadczące o tym,
         że utwór S. Lema Dzienniki gwiazdowe przynależy do epiki fantastycznej.



            A więc stało się. Byłem delegatem Ziemi w Organizacji Planet Zjednoczonych czy ściślej – kandydatem,
         chociaż i nie tak było, nie moją bowiem, lecz całej ludzkości kandydaturę miało rozpatrzyć Zgromadzenie
         Plenarne.
            W życiu nie odczuwałem tak potwornej tremy. Wyschnięty język obijał się o zęby jak kołek, a kiedy
         szedłem po rozłożonym od astrobusa czerwonym chodniku, nie wiedziałem, czy to on tak miękko ugina
         się pode mną, czy moje kolana. Należało oczekiwać przemówień, a ja słowa nie wykrztusiłbym przez
         spieczone  emocją  gardło,  ujrzawszy  więc  dużą,  lśniącą  maszynę  z  chromowanym  szynkwasem  oraz
         małymi szparkami na monety, czym prędzej wrzuciłem jedną, podstawiając zapobiegliwie przygotowany
         kubek termosu pod kran. Był to pierwszy międzyplanetarny incydent dyplomatyczny ludzkości na arenie
         galaktycznej, ponieważ rzekomy automat z wodą sodową okazał się zastępcą przewodniczącego delegacji
         tarrakańskiej w pełnej gali. Na całe szczęście to właśnie Tarrakanie podjęli się zarekomendowania naszej
         kandydatury na sesji, ja jednak nie od razu się o tym dowiedziałem, to zaś, że ów wysoki dyplomata opluł
         mi buty, wziąłem za zły znak, fałszywie, gdyż była to tylko wonna wydzielina gruczołów powitalnych.
         Pojąłem  wszystko,  przełknąwszy  tabletkę  informacyjno-translacyjną,  którą  podał  mi  jakiś  życzliwy
         urzędnik OPZ; natychmiast otaczające mnie, brzękliwe dźwięki zmieniły się mych uszach w doskonale
         zrozumiałe słowa, czworobok aluminiowych kręgli u końca pluszowego dywanu stał się półkompanią
         honorową, zaś witający mnie Tarrakanin, do tej chwili przypominający raczej bardzo dużą struclę, wydał
         mi się osobą od dawna znaną, o zupełnie przeciętnym wyglądzie. Nie opuściła mnie tylko trema.   powitalnych.  Tarrakanie, którzy plują wonną wydzieliną gruczołów   Ponadto pojawiają się postacie fantastyczne, takie jak   -translacyjna, która pozwala rozumieć mowę.   Zjednoczonych, astrobus, tabletka informacyjno-   myśli, np.: funkcjonowanie Organizacji Planet   które mogą kiedyś zais

































                                                  Stanisław Lem – zdjęcie udostępnione przez   z elementami rzeczywistości współcześnie nieznanymi,   Odpowiedź: We fragmencie mamy do czynienia
                                                  Wojciecha Zemka, sekretarza autora
     10
   1   2   3   4   5   6   7   8   9   10   11