Page 3 - demo ksiazki
P. 3
ciemne szaty i czekała z utęsknieniem na jego radosny powrót. Okres oczekiwania
umilała sobie wizytami na Cyprze, wyspa ta była bowiem niemym świadkiem jej
cudownych narodzin z morskiej piany. Adonisowi oddawano cześć boską, a każ-
dego roku przez osiem dni odbywały się na jego cześć święta zwane Adoniami.
Przez pierwsze cztery dni opłakiwano jego śmierć nad sztucznym grobem, w któ-
rym leżała drewniana figura, a przez następne cztery obnoszono jego posągi, gło-
sząc zmartwychwstanie młodzieńca. Po domach ustawiano ogródki Adonisa,
wazoniki z roślinami, które były symbolami przemijającej młodości.
Afrodyta została żoną boskiego kowala Hefajstosa i choć jego powierzchow-
ność nie była dla najpiękniejszej bogini na Olimpie zbyt zachęcająca, to doce-
niała rzemieślniczy kunszt swego męża. On zaś wykonywał dla niej cudne na-
szyjniki, diademy i pierścienie. Bywał jednak zazdrosny i pa-
miętliwy, ponieważ piękna bogini ciągle się w kimś zako-
chiwała lub pomagała łączyć ze sobą zakochanych ludzi.
Podczas jednej z wizyt na Cyprze ożywiła posąg kobie-
ty, wyrzeźbiony przez Pigmaliona. Król Cypru zakochał
się w swojej pięknej rzeźbie tak bardzo, że cierpiał, nie
mogąc z nią rozmawiać. Całymi dniami wpatrywał się
w posąg miłosnym spojrzeniem. Na ten widok Afro-
dyta ożywiła kobietę i nadała jej imię Galatea. Szczę-
śliwy Pigmalion uczynił ją swą żoną i królową, a nie-
długo z tego związku przyszedł na świat ich syn Pafos,
który założył miasto swego imienia i zbudował w nim świą-
tynię imieniem Afrodyty.
Z boginią wiąże się jeszcze inny mit, dotyczący począt-
ków wojny grecko-trojańskiej. Oto na wesele bo-
ginki morskiej Tetydy z księciem Peleusem
Zeus nie zaprosił Eris – bogini niezgody.
Eris przyszła jednak do pałacu i rzuci-
ła na stół biesiadny złote jabłko z napi-
sem: Dla najpiękniejszej. Trzy bo-
ginie: Hera, Atena i Afrodyta
Narodziny Afrodyty
z morskiej piany
57